Od jakiegoś czasu chodził za mną manekin.
Tak, tak! Chodził, głowę zawracał i niemalże po nocach się śnił:)
Taki w stylu krawieckiego retro atelier. Koniecznie na drewnianej nodze.
Oto moje inspiracje:
Kupiłam sobie i dzisiaj przyjechał!
Może nie jest tak piękny, jak te na zdjęciach, ale cieszy mnie ogromnie!
Może poddam go lekkiej przeróbce...
Jakby tak spatynować nóżkę i obszyć go np.koronką, zbliżyłby się trochę do mojego ideału.
Narazie prezentuje się tak:
no ja bym się na przeróbkę skusiła :)))
OdpowiedzUsuńkoroneczka mile widziana !
czekam na efekty Twojego liftingu :)
pozdrawiam cieplutko :)
I ja czekam na lifting!! Skoro się śnił to zapewne chciał być jak najbardziej Twój! Więc zrób go Twoim :)))
OdpowiedzUsuńPewnie się skuszę, ale chwilowo krucho z czasem:(
Usuń